OSTATNI TANIEC ZAKOŃCZONY SUKCESEM!

W czwartek 11 listopada nasza drużyna rozegrała ostatni mecz rundy jesiennej. Naszym rywalem był powracający po przerwie i debiutujący w rozgrywkach A-Klasy zespół LKS Bystra.

Niestety kiedy nasi zawodnicy pojawili się na miejscu, okazało się że sędziów nie będzie :) Informacja o braku obsady sędziowskiej dotarła do gospodarzy na chwilę przed przyjazdem naszej drużyny do Bystrej - z resztą taka sama sytuacja miała miejsce w meczu rezerw Uścia Gorlickiego ze Staszkówką. Po wykonaniu kilku telefonów przez kierownika zarówno gospodarzy jak i gości po znajomych arbitrach z KS Gorlice oraz KS Nowy Sącz udało się znaleźć neutralną osobę z doświadczeniem, która zgodziła się poprowadzić zawody. W role arbitrów liniowych wcielili się kierownik gospodarzy oraz v-ce prezes Nafty.

Mecz rozpoczął się z dużym opóźnieniem. Drużyny wyszły na mecz zmotywowane i gotowe do gry. Od początku spotkania stroną przeważającą była drużyna Nafty. W 12 minucie spotkania strzałem głową bramkarza gospodarzy pokonał Dawid Tarka. W 22 minucie spotkania wynik na 0:2 podwyższył Tomasz Oleśniewicz - bramka strzelona piętką.

W kolejnych minutach drużyna gospodarzy szukała bramki kontaktowej, natomiast nasi zawodnicy próbowali podwyższyć prowadzenie. Na przerwę zeszliśmy jednak prowadząc 0:2.

W przerwie meczu trener Luksa zdecydował się na zmiany, w miejsce Dominika Ludwina pojawił się Krystian Oleśniewicz oraz za Tomasza Oleśniewicza pojawił się Paweł Woźniak.

Po zmianie stron drużyna Bystrej zaczęła grać coraz ostrzej. W 54 minucie spotkania Dominik Wojciechowski zdobywa bramkę kontaktową na 1:2. Około dziesięć minut później bramkę na remis po zabójczej kontrze zdobywa Michał Śliwa. Nasza drużyna mimo chwilowego przyśnięcia w meczu była w stanie jednak ponownie wyjść na prowadzenie - w 75 minucie spotkania strzałem z głowy bramkarza rywali pokonał Szymon Luksa. Około 80 minuty spotkania sędzia dyktuje rzut karny po faulu na Szymonie Luksie w polu karnym rywali. Do karnego podchodzi Sławomir Luksa - niestety jednak strzał niecelny. W 87 minucie gwóźdź do trumny gospodarzy wbił Dawid Tarka, który po raz kolejny strzałem głową pokonał bramkarza rywali.

Mecz zakończył się wynikiem 2:4 dla Nafty Kryg. Gratulujemy drużynie, dziękujemy za dobry mecz drużynie LKS-u Bystra.

Wielkie podziękowania i ukłony również w stronę kierownika gospodarzy Jakuba Zielińskiego za to, że ostatecznie w przyjacielskiej atmosferze udało się rozegrać spotkanie i zorganizować sędziego głównego. Mamy nadzieję, że władze podokręgu nie dopuszczą w przyszłości do sytuacji, w której drużyna na chwilę przed meczem dowiaduje się o braku obsady na mecz i na meczu zjawi się PRZYNAJMNIEJ JEDEN sędzia ;) Bez ubliżania nikomu :)

Rundę jesienną na niezależnie od wyniku spotkania Uście II - Staszkówka kończymy na 9 miejscu w tabeli z dorobkiem 12 punktów. Oby na wiosnę było tylko lepiej!