KOLEJNE ZWYCIĘSTWO NAFCIARZY!

W deszczowe sobotnie popołudnie nasza drużyna wybrała się do odległej Śnietnicy na kolejny mecz Gorlickiej A-Klasy. Tym razem naszym rywalem była Victoria Śnietnica. Oba zespoły wyszły na spotkania zmotywowane - Victoria chciała odnieść pierwsze ligowe zwycięstwo, natomiast Nafciarze chcieli kontynuować dobrą passę. Od początku spotkania drużyna gości przeważała stwarzając kolejne okazje. W 16 minucie Bartosz Przeklasa spróbował strzału z daleka, piłka odbija się i pada pod nogi Sławomira Luksy, Sławomir wrzuca w pole karne. Do piłki wyskakuje Dawid Tarka i głową kieruje piłkę do siatki. Nafciarze przeważali stwarzając kolejne okazje. Zapędy napastników Śnietnicy studzili nasi dobrze zorganizowali obrońcy oraz świetnie dysponowany Bartłomiej Stróżyk. 27 minuta - Sławomir Luksa podchodzi do rzutu wolnego, dośrodkowuje piłkę na pole karne w stronę Dawida Tarki - Dawid po raz kolejny pokonuje bramkarza gospodarzy strzałem głową. Drużyny stwarzają okazje - zdezorientowani zawodnicy Śnietnicy zaczynają krzyczeć na siebie nawzajem wytykając sobie błędy. Na przerwę schodzimy prowadząc 0:2. Po przerwie trener zdecydował się na dwie zmiany - w miejsce Damiana Karpa pojawia się Szymon Kosiba oraz Tomasz Ludwin w miejsce Szymona Luksy. Zraniona Śnietnica zaczyna stwarzać kolejne okazje, zaczyna przeważać. W 55 minucie piłka wypada z rąk Bartłomieja Stróżyka, do piłki dopada zawodnik gospodarzy i zdobywa bramkę kontaktową na 1:2. Agresywnie grająca Śnietnica stwarza kolejne okazje - ich zapędy studzi nasz kapitan. W 75 minucie Patryk Ludwin zagrywa w stronę Tomasza Ludwina a ten zdobywa swoją pierwszą (i jak się potem okazało nie ostatnią) bramkę w drużynie seniorów Nafty Kryg. Nieco później bo po upływie 5 minut bramkę na 4:1 zdobywa ponownie Tomasz Ludwin. Po bramce trener zdecydował się na kolejną zmianę - w miejsce Bartosza Przeklasy pojawił się Dominik Ludwin. Mecz mimo, że były okazje na wyższy wynik zakończył się wynikiem 1:4 dla Nafciarzy!

Gratulujemy drużynie! W przyszłym tygodniu czeka nas pauza spowodowana wycofaniem się z rozgrywek rezerw Uścia Gorlickiego.